Metro to nie tylko środek transportu, to idea, która łączy miasto w jeden organizm

Pierwsze dwa pociągi podziemnej kolei ruszyły ze stacji Wilanowska 7 kwietnia 1995 r. – niemal dokładnie po 10 latach od rozpoczęcia prac, które zaczęły się 15 kwietnia 1985 r. Linia metra miała wówczas 11 kilometrów długości i 11 stacji – od Kabat do Politechniki. Wtedy pociągi liczyły po trzy wagony – były to rosyjskie składy z serii 81.

"Dzisiaj jest nie tylko moment świętowania, ale także moment przypomnienia jak niesłychanie ambitny i przełomowy był to projekt, który zmienił kompletnie oblicze miasta" - mówił w poniedziałek, 30 lat po uruchomieniu warszawskiej podziemnej kolejki, Rafał Trzaskowski.

Zaznaczył, że metro to nie tylko środek transportu, ale także idea, która łączy miasto w jeden organizm. To - jak mówił - wyraz nowoczesnego życia wszystkich mieszkańców i dowód, że Warszawa, jako stolica Polski, jest miastem nowoczesnym, która się dynamicznie rozwija, jest miastem wygodnym do życia i miastem prawdziwie europejskim.

Trzaskowski podkreślił, że uruchomienie metra było momentem przełomowym, który wyznaczył nowy rozdział w historii stolicy. "Zaledwie 11 kilometrów torów, 11 stacji, ale jakże ważny dla rozwoju miasta i komfortu jego mieszkańców" - dodał.

Przypomniał, że metro nie byłoby rozbudowane bez pomocy środków z Unii Europejskiej. Zaznaczył też, że żadne miasto samo nie jest w stanie zbudować metra tylko ze środków samorządowych.

Podkreślił, że metro jest też symbolem udanego członkostwa w Unii Europejskiej. Zaznaczył, że w dzisiejszych czasach metro to nie tylko kwestia transportu, ale również kwestia bezpieczeństwa.

"To projekt miastotwórczy, bo dzięki niemu miasto się rozwija. Jestem przekonany, ze Warszawa bez metra nie byłaby takim, jakim jest. Dlatego, że ten projekt zmienia obraz miasta, wspiera rozwój urbanistyczny, otwiera nowe możliwości i pozwala nam również planować przyszłość" - powiedział prezydent Warszawy.

Przekazał, że codziennie z metra korzysta około pół miliona pasażerów, a w ubiegłym roku było to 200 mln pasażerów.

Obecnie trwa budowa ostatniego odcinka drugiej linii metra z trzema stacjami na Bemowie: Lazurowa, Chrzanów i Karolin oraz stacją techniczno-postojową. Koniec prac zaplanowano na 2026 r.

"Ale to zaledwie początek dalszego rozwoju, bo nie ma przyszłości transportu publicznego bez kolejnych linii trzech linii metra, które planujemy" - podkreślił Trzaskowski.

Dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego Katarzyna Strzegowska podkreśliła, że metro zmieniło warszawską komunikację miejską. "To 11 kilometrów, które na zawsze zmieniło warszawską komunikację miejską. Bo metro to wygoda, niezawodność, komfort i zaoszczędzony czas, to dostępność i nowoczesność. Nic więc dziwnego, że warszawiacy pokochali nasza podziemną kolejkę" - powiedziała Strzegowska.

W 2025 r. w Warszawie są dwie linie metra z 38 stacjami plus trzy stacje pasażerskie i jedna postojowo techniczna na linii M2 w budowie.

Linia M1 ma 23 kilometry, a M2 19 kilometrów. Trwa budowa kolejnych czterech kilometrów.

Obecnie podróżni mogą korzystać z 39 stacji metra, łączna długość tras to prawie 40 km, a podróżnych wożą nowoczesne wagony z serii Inspiro, koncernu Alstom i Skoda Varsovia. Trwają prace nad III i IV linią metra. (PAP)

mas/ agz/